Primal: The Awakening

Figurki z gry planszowej Primal: The Awakening.

Zamówienia były dla jednej osoby, klient chciał tanio, więc obcinałem czas gdzie się dało, żeby zachować odpowiednią jakość, dlatego też nie są pomalowane tak szczegółowo jak mogłyby być.

Nie mam tutaj instrukcji krok po kroku jak pomalować te figurki, mam tylko generalne wskazówki.

1. Zdesaturowane kolory

Najważniejsza na większości figurek w tej planszówce była desaturacja kolorów, aby były one odpowiednio przytłumione, chociaż nie na wszystkich figurkach.

Aby zdesaturować kolor do bazowego koloru dodawałem koloru z przeciwnej strony koła kolorów. Czyli jeśli chciałem zrobić fiolet, to dodawałem trochę żółtego o podobnej jasności, żeby zdesaturować zielony dodałem czerwony itp.

Trzeba dobrać sobie samemu odpowiednie proporcje.

2. Dry brush

Kolejną kwestią, która niezwykle przydała się do szybkiego malowania tych figurek jest dry brush.

Pozwala on na szybkie highlightowanie dużych części figurek bez zbędnego blendowania. Szczególnie przydatny jest na figurkach z łuskami, wypustkami i tym podobnymi.

Należy odpowiednio dobrać wilgotność pędzla i ilość farby na pędzlu.

3. Aerograf

Następna rzecz to odpowiednie użycie aerografu.

Był on wręcz niezbędny do wykonania tego w odpowiednim czasie, przez co w odpowiedniej cenie.

Aerografem najczęściej nakładałem bazowy kolor na całą figurkę, a następnie robiłem highlighty tak jakbym robił zenithal.

Często również łączyłem i technikę dry brushu z aerografem, żeby uzyskać odpowiednie highlighty.

4. Wash olejny

Na koniec rzecz, bez której nie byłbym w stanie tego ogarnąć w odpowiedniej jakości do czasu poświęconego.

Wash olejny był absolutnie niezastąpionym narzędziem przy tym malowaniu. Idealnie wpływa w zagłębienia, a z miejsc w których nie powinien być z łatwością go usuwałem patyczkiem bezpyłowym zamoczonym w terpentynie.

To dzięki niemu byłem w stanie uzyskać dobrą definicję pojedynczych elementów, a także używałem go do efektów na przykład ognia lekko dotykając zagłębień najpierw czerwonym washem o mocniejszym kryciu, a następnie na to żółtym washem.

Wash olejny może również dobrze służyć jako środek do desaturowania koloru. Kiedy nałożymy wash czerwony na zieloną farbę, to nasz wash tak przefiltruje światło, że zielony będzie dużo mniej nasycony.